Archiwum kategorii ‘Wyniki’

TE U16 Zabrze

niedziela, 10 Maj 2015

W minionym tygodniu wzięłam udział w turnieju europejskim w Zabrzu drugiej kategorii. Brałam udział tylko w zmaganiach singlowych, w których zostałam rozstawiona z numerem 2. Pomimo wysokiego rozstawienia moje losowanie było jednym z trudniejszych już w ćwierćfinale mogłam trafić na nierozstawioną Marcelinę Podlińską, która dwa tygodnie temu przebijając się przez eliminacje doszła do ćwierćfinału seniorskiego turnieju ITF z pulą nagród 10 tys $. I tak też się stało – po pierwszych dwóch łatwo wygranych meczach 6:1 6:1 z Dominiką Paczeną i takim samym wynikiem z Darią Walczak zagrałam o półfinał ze wspomnianą Marceliną. Pomimo nie najgorszej gry przegrałam 4:6 1:6. Cały mecz odbywał się w delikatnym deszczu co ze względu na mój agresywny styl gry utrudniało wygrywanie piłek. Pocieszające jest to, że Marcelina jutro zagra o tytuł, a ja jestem zawodniczką, która urwała jej zdecydowanie najwięcej gemów.

TE Brno U16

wtorek, 28 Kwiecień 2015

Sezon letni rozpoczęłam od turnieju europejskiego 2 kategorii w Brnie, za nasz południową granicą w Czechach. Ze względu na początek sezonu letniego i turniejów na dworze, było dużo chętnych, a drabinki rozpisane na 48 osób. Zostałam rozstawiona z numerem 4 i rozpoczęłam turniej od drugiej rundy. Występ zaczęłam od zwycięstwa nad Czeszką Natalie Slezakovą 6:3 6:2.W meczu o ćwierćfinał po drugiej stronie siatki stanęła nierozstawiona lecz groźna Eva Cechakova, która we wcześniejszym meczu pokonała rozstawioną zawodniczkę 6:2 6:2. W pierwszym secie zagrałam odważnie i wygrałam go 6:3, w następnej partii zaczęłam popełniać zbyt dużo błędów i przegrałam 4:6, na szczęście w decydującej partii znów wróciałm do dobrej gry i po ponad trzech godzinach walki wygrałam 6:2. TE BrnoW ćwierćfinale czekała na mnie Vanessa Nikolovova reprezentantka Czech podczas Drużynowych Mistrzostw Europy  do lat 14, a także 28 zawodniczka rankingu Europejskiego. Mecz zaczął się dla mnie  niezbyt dobrze grałam agresywnie i odważnie, ale moja przeciwniczka właściwie się nie myliła i grając perfekcyjne ciasne crosy i wyszła na prowadzenie 5:0 30:0, jednak nie poddałam się i walcząc o każdą piłkę zdołałam wygrać seta 7:6 do 2 w tiebreaku :D Następne dwa sety to znowu popis gry ze strony mojej rywalki co przełożyło się na wynik. Mecz po 3 godzinach walki zakończył się moją przegraną 7:6 4:6 3:6, a moja rywalka doszła do finału turnieju. Średni występ singlowy nadrobiłam w deblu, gdzie wraz z moją partnerką Julką Oczachowską. Podobnie jak w singlu drabinka była większa niż zwykle – na 24 pary. Jako para numer 1 zaczęłyśmy występ od drugiej rundy, gdzie wygrałyśmy z dwoma Czeszkami 6:3 6:2. Następnie pokonałyśmy groźne Austriaczki, które napędziły nam sporo strachu w supertiebreaku, ponieważ prowadziły już 9:6, ale na szczęście wykazałyśmy się większym doświadczenie i wygrałyśmy 11:9 :D Półfinał – wyszłyśmy na mecz skoncentrowane co przełożyło się na wynik 6:3 6:4. I jest finał po drugiej stornie siatki stanęły pogromczynie turniejowej dwójki Richtova/Richterova. Początek meczu nie należał do udanych – grałyśmy bojaźliwie i popełniałyśmy dużo błędów przez co rywalki wyszły na prowadzenie 6:2 4:2. I ponownie wykazałyśmy się dużym doświadczeniem zmieniłyśmy naszą grę, by triumfować 2:6 6:4 10:3 i odebrać puchary za 1 miejsce :D

Pierwszy turniej sezonu zaliczony, mam nadzieje, że następne będą tylko lepsze :D Teraz spędzę tydzień w domu, gdzie z moim teamem będę przygotowywać się do turnieju najwyższej kategorii w Hiszpanii.

 

TE U16 Trencianskie Teplice

niedziela, 29 Marzec 2015

Wzięłam udział w kolejnym turnieju europejskim, tym razem na Słowacji trzeciej kategorii. Gry odbywały się od 8 rano do czasami nawet 11 wieczorem :P . Zostałam rozstawiona z numerem 6 i w pierwszej rundzie trafiłam na miejscową Słowaczkę, mecz miał bardzo dziwny przebieg, ponieważ pierwszego seta w około 30 minut oddałam, bo inaczej tego nazwać nie można, by dwa następne wygrać w nie całe 50 minut odpowiednio 6:0, 6:1. W następnym meczu trafiłam na znaną mi z poprzedniego turnieju Kuzmovą (w Milovicach doszła do półfianłu) zagrałam lepiej niż w pierwszym meczu, ale zbyt słabo, aby wygrać gładziej niż 7:5, 6:4. W ćwierćfinale niestety nie udało mi się wznieść gry na wyższy poziom przez co po bardzo zaciętym meczu szczególnie w pierwszym secie przegrałam przeciwko rozstawionej z numerem 1 późniejszej zwyciężczyni Serbce Sokovic 6:7 (11:13), 2:6. Był to ostatni turniej w sezonie halowym więc wynik raczej nie zadowala, ale teraz robimy trochę przerwy od treningów, potem szykujemy formę i w lecie walczymy o lepsze rezultaty :D

TE U16 Milovice

niedziela, 8 Marzec 2015

1454755_10205103180231646_395840612453500451_n

W pierwszy tydzień marca w moich planach startowych był występ w turnieju europejskim w Milovicach do lat 16. Niestety w weekend poprzedzającym weryfikacje dopadła mi choroba i zamiast ogrywać się na sparingach leżałam w łóżku. Pomimo przeciwności zdecydowałam z trenerem wystartować w turnieju. Ze względu na uniemożliwio

ne przygotowania nie miałam wobec siebie większych oczekiwań. W pierwszej rundzie trafiłam na solidną Czeszkę Sebastovą. Zagrałam w miarę dobry mecz i po dwóch pierwszych setach wynik brzmiał 3:6 6:3 jednak na trzeciego seta nie starczyło mi siły i przegrałam go do zera :O. Wystartowałam również w deblu razem z moją koleżanką Mają Chwalińską. Zostałyśmy rozstawione z numerem 3 i zaczęłyśmy zmagania od drugiej rundy, tam trafiłyśmy na reprezentantki Czech w Winter Cupach do lat 12 czyli drużynowych mistrzostwach Europy. Przystąpiłyśmy do meczu skoncentrowane i wygrałyśmy 6:1 6:0, w drugiej rundzie czekały na nas kolejne Czeszki w tym moja singlowa przeciwniczka – pogromczynie turniejowej 1. Pomimo prowadzenia w pierwszym secie 5:3 nie wykorzystałyśmy kilku okazji i przegrałyśmy seta. Jednak w przerwie setowej wyciągnęłyśmy wnioski i następne partie padły naszym łupem 6:3 10:6. W finale trafiłyśmy na dobrze zgrane Włoszki i niestety zagrałyśmy zbyt słaby mecz, aby wygrać cały turniej – uległyśmy 5:7 2:6. Moje oczekiwania wobec siebie szczególnie w grze singlowej były wyższe, ale ponieważ choroba przeszkodziła odpowiedni przepracować okres przygotowawczy wyjazd mogę zaliczyć do udanych :)

OTK Juniorek w Chorzowie

poniedziałek, 2 Luty 2015

W pierwszy weekend ferii wybrałam się na ogólnopolski turniej do lat 18. Jako, że był to mój drugi start w tej kategorii nie zostałam rozstawiona. W pierwszej rundzie los skrzyżował mnie z zawodniczką z Wrocławia Olą Ryndak. Pomimo nie najlepszego meczu z dużą ilością błędów wygrałam spotkanie 6:2 6:0. Jeszcze tego samego dnia wyszłam na kort by zmierzyć się z 20 juniorką w Polsce trzy lata starszą Olą Kuleszą. Po analizie poprzedniego meczu z trenerem wiedziałam jakie elementy mojej gry muszę wzmocnić, aby zakończyć to starcie zwycięsko. Na kort wyszłam pewna siebie i zagrałam konsekwentny mecz z mniejsza ilością błędów co zadecydowało o gładkim wyniku 6:1 6:0. Na następny dzień w walce o półfinał zagrałam z moją dobrą koleżanką Izą Kunat. Pomimo złego samopoczucia wygrałam pierwszego seta 6:1, w drugim secie nie poszło już tak gładko, zaczęłam grać zbyt pochopnie co wykorzystała Iza i wyszła na prowadzenie 4:1. Udało mi się odrobić straty, ale całego seta przegrałam 5:7. O losach spotkania zadecydował więc trzeci set – równie dramatyczny jak 2. W ostatnią partię lepiej weszła Iza, która szybko wyszła na prowadzenie 4:1. Nie poddałam się jednak i grałam do końca, ale w dalszym ciągu popełniałam zbyt wiele błędów co przełożyło się na wynik, który w tym momencie brzmiał 3:5. Wiedziałam, że muszę zmienić poziom swojej gry i zmniejszyć ilość błędów. Tak też zrobiłam wygrywając 7:6. W półfinale zmierzyłam się z 4 juniorką w Polsce – Patrycją Polańską. Patrycja wykazała się większym doświadczeniem i pomimo, że grałyśmy długie wyrównane wymiany, a gemy zazwyczaj kończyły się na przewagi przegrałam 2:6 4:6. W deblu w parze z Kasią Wysoczańską dotarłam do finału po pokonaniu w pierwszej rundzie pary Kostka/Robok 6:0 6:1 i w półfinale parze numer 2 Błaś/Kulesza, aby po dramatycznym finale ulec parze numer 1 Polańska/Nosek 8/10 w decydującym supertiebreaku. Jak na drugi start w kategorii juniorek w Polsce ten mogę zaliczyć do udanych :D

ITF Magnolia Cup 2015

sobota, 17 Styczeń 2015

W moje urodziny zagrałam w pierwszym turnieju międzynarodowym do lat 18- ITFie. W pierwszej rundzie zagrałam ze starszą Litwinką Druteikaite. Fakt o tym, że jest to mój pierwszy turniej ITF stremowałam się trochę co nie pozwoliło mi na zagranie tego co umiem i tym samym po słabym meczu przegrałam 0:6 3:6. W deblu w parze z Klarą Siłką zagrałam już lepiej, ale i to niestety nie pozwoliło na wygraną i pomimo obrony 5 piłek meczowych w drugim secie przegrałyśmy 3:6 7:5 6:10 :( Pomimo słabego wyniku turniej ten pozwolił mi na nabranie nowych doświadczeń :D Mam nadzieje, że na następnym ITFie to wykorzystam i zagram zdecydowanie lepiej :D

MP Kadetów Toruń

sobota, 10 Styczeń 2015

W pierwszym tygodniu nowego roku wzięłam udział w Mistrzostwach Polski do lat 16-stu. W drabince singlowej zostałam rozstawiona z numerem 5. Losowanie skrzyżowało mnie w pierwszej rundzie z Zuzią Kostuj. Mecz zaczął się późno, ponieważ o 21:10. Na moje szczęście szybko go wygrałam wynikiem 6:1 6:0 i zeszłam z kortu równo o 22. W drugiej rundzie spotkałam się z dobrze mi znaną Karoliną Wiśniewską i pomimo nie zbyt dobrego meczu w moim wykonaniu wygrałam 6:3 7:5. W ćwierćfinale trafiłam na moją partnerkę deblową – Adę Sosnowską – wtedy trzecią rakietę Polski po bardzo nierównym meczu, w którym nie wykorzystałam piłki meczowej w trzecim secie po trzech godzinach walki przegrałam 6:0 2:6 5:7. Nie zbyt udany występ w singlu zamieniłam na brązowy medal w deblu. Razem z moją ćwierćfinałową rywalką wygrałyśmy pierwszy mecz 6:0 6:1, następnie 6:4 7:5, by w półfinale ulec parze Wilk/Podlińska.

Miłe zakończenie roku :D

wtorek, 30 Grudzień 2014

OTK U16 Sobota singiel

 

Przerwę między Świętami, a Sylwestrem spędziłam w Sobocie koło Poznania na turnieju OTK do lat 16. Zostałam rozstawiona z numerem 1, ponieważ na miejscu nie pojawiła się zgłoszona wcześniej Julka Oczachowska. W pierwszej rundzie miałam bye, a w drugiej spotkałam się z Greshnikovą Evgeniyą i zakończyłam spotkanie w niecałą godzinę wynikiem 6:0, 6:1. W meczu ćwierćfinałowym trafiłam na Kasię Kiryluk, z którą wygrałam 6:2, 6:1. W walce o finał wygrałam z Natalią Komar 6:1, 6:3. W finale zagrałam z rozstawioną z numerem 2 Weroniką Falkowską, po meczu na wysokim poziomie zakończonym moim zwycięstwem 7:6 do 5, 6:4. Wygrałam tym samym turniej singlowy bez straty seta :D .

OTKU16 debelWraz z moją finałową przeciwniczką zagrałam również w debla i tak jak w singlu stanęłam na najwyższym stopniu podium, wygrywając kolejno z parami Jaśkiewicz/Kostuj 6:0, 6:3 i w finale z parą Bednarczyk/Ciura 6:1, 6:4. Było to dla mnie świetne zakończenie roku, a z okazji nadchodzącego roku 2015 chciałabym życzyć wszystkim wszystkiego najlepszego :D

OTK Juniorów w Sobocie

poniedziałek, 15 Grudzień 2014

Po debiucie w rozgrywkach seniorskich w Zawadzie przyszedł czas na debiut w turniejach juniorskich, na razie w Polsce, a mam nadzieje, że już niedługo za granicą. W weekend 13.12.2014r. zagrałam w mocno obsadzonym turnieju do lat 18-stu w Sobocie, pod Poznaniem. W pierwszej rundzie zmierzyłam się z dwa lata Adą Górczyńską i wygrałam 6:1 6:1, w drugiej rundzie zagrałam z 5 juniorką w kraju, trzy lata starszą Patrycją Polańską. Pomimo dużej różnicy wieku mecz był bardzo wyrównany i zakończył się dopiero w trzecim secie po 3 godzinach walki wynikiem 4:6 6:4 3:6. Patrycja potem zagrała z moją partnerką deblową Olą Rojek i wygrywając 6:0 6:3 zapewniła sobie miejsce w półfinale. W deblu po wygranej w pierwszej rundzie 6:2 6:0, w półfinale ponownie zagrałam przeciwko Partycji i jej partnerce Asi Zawadzkiej, która jest numerem 1 w Polsce, przegrałyśmy wynikiem 2:6 4:6, ale pomimo wszystko debiut w rozgrywkach juniorów mogę uznać za udany :D

OTK do lat 16-stu w Bydgoszczy

środa, 10 Grudzień 2014

W mikołajki wzięłam udział w turnieju ogólnopolskim Kadetek w Bydgoszczy. W singlu zostałam rozstawiona z numerem 2 i w pierwszej rundzie miałam bye. W walce o ćwierćfinał zagrałam z Wiktorią Jurek, zagrałam dobry mecz i pewnie wygrałam 6:1 6:0. Mecz później  zagrałam z Marceliną Marut – faworytką gospodarzy, która w pierwszej rundzie pokonała rozstawioną zawodniczkę, a następnie w walce o ćwierćfinał nie straciła nawet gema. Wyszłam na mecz skoncentrowana i zagrałam konsekwentnie co zaowocowało wygraną 6:2 6:0. W półfinale stanęłam do walki z Klarą Siłką, mecz był dużym wyzwaniem, ponieważ Klara od zawsze trenuje na nawierzchni dywanowej i bardzo dobrze ją zna. Po ponad dwóch godzinach walki i obronie trzech piłek meczowych w drugim secie niestety przegrałam 6:7 7:6 3:6, a Klara następnie wygrała cały turniej w finale tracąc dwa gemy. Debla miałam zagrać z Zuzią Marciniak, która jednak z powodu choroby nie wyszła na mecz :(